Choroby neurodegeneracyjne charakterystyczne są dla wieku podeszłego. Organizm zużywa się w sposób naturalny,a procesy regeneracyjne znacznie spowalniają. Jedną z najczęściej spotykanych form demencji jest choroba Alzheimera.

Nieuleczalna, niszcząca nieubłaganie mózg i odbierająca kolejne wspomnienia i umiejętności. Czym jest?

Obecnie na całym świecie 57 mln ludzi cierpi na chorobę Alzheimera. Badacze szacują, że za 30 lat będzie ich już ponad 150 mln. Choroba dotyka nie tylko osoby bezpośrednio na nią cierpiącej,a le i całej jej rodziny i otoczenia. Czy jest częscią naturalnego pro0cesu starzenia? Jak się okazuje nie.

Precyzyjnej i zwięzłej odpowiedzi udziela na swoich stronach Polskie Stowarzyszenie Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera. „Chociaż rzeczywiście szybkość zapamiętywania i zdolności intelektualne pogarszają się nieznacznie wraz z wiekiem, takie problemy nie powinny przeszkadzać w codziennym życiu” – podkreśla organizacja.

Kłopoty z koncentracją, gubienie przedmiotów codziennego użytku, zmiany w osobowości, w końcu kłopoty z rozpoznawaniem twarzy, nawet najbliższych osób, to sygnały świadczące o rozwijających się zaburzeniach. Wśród wszystkich form demencji choroba Alzheimera diagnozowana jest najczęściej i sięga od 50% do aż 70% wszystkich przypadków.

Początkowe objawy to zapominanie o tym, gdzie chory odłożył przedmioty codziennego użytku. Charakterystyczne jest tu ciągłe gubienie kluczy. Dochodzi do tego wycofywanie się z życia towarzyskiego i rodzinnego, czasem pojawia się nieufność.

W dalszym toku choroby pojawiają się zaburzenie orientacji w terenie, czy rozpoznawaniem członków rodziny i najbliższego otoczenia. Dodatkowo mogą występować urojenia. Zaawansowana choroba nie pozostawia już wątpliwości.

Chory w ostatniej fazie nie może już wykonać wokół siebie najprostszych czynności. Samodzielne umycie się, ubranie, czy zjedzenie posiłku są niewykonalne. Chory nie kontroluje czynności fizjologicznych. Pojawiają się zaburzenia równowagi,a ż w końcu pacjent przestaje chodzić w ogóle. W wyniku zmian neurodegeneracyjnych mogą występować napady epilepsji.

W grupie podwyższonego ryzyka zachorowania na chorobę Alzheimera znajdują się osoby dotknięte zespołem Downa, cierpiące na łagodne zaburzenia poznawcze, a także te z niskim wykształceniem.

Choć choroby otępienne są nieuleczalne, to jednak pojawia się pewne światełko w tunelu.
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła do obrotu Aduhelm – pierwszy lek spowalniający postęp Alzheimera. Medykament ten zawiera aducanumab, substancję, która usuwa lepkie złogi białka (amyloid beta) z mózgów pacjentów we wcześniejszych stadiach choroby. Nie wyleczy to chorych, ale może zdecydowanie spowolnić postęp choroby i cofnąć niektóre zmiany u osób w bardziej zaawansowanych jej stadiach.

Bez względu na postęp medycyny, eksperci są zgodni, że oprócz leków,zdrowy styl życia, a przede wszystkim aktywność fizyczna, psychiczna i społeczna, mogą pomóc mózgowi. Korzystna może być również dieta bogata w owoce, warzywa i produkty pełnoziarniste, z umiarkowaną ilością ryb, drobiu i nabiału.